Save it for a rainy day Pada. I to pada dość solidnie. Największa powódź od wielu lat w małopolsce. I to pada już prawie od tygodnia. Dziś zresztą postanowiliśmy się przedzierać przez te powodziowe krajobrazy, przypominające pola ryżowe w Wietnamie, do Bochni. Nie było łatwo, co zresztą widać na zdjęciu obok (które wykonaliśmy na szosie…
Zobacz cały wpis / More »
Ludu pracujący miast i wsi… Dziś na szybko, po pora późna. Jak zwykle na gorąco obrobiliśmy kilka zdjęć z sesji w fabryce w Skawinie, w której przebywaliśmy dzięki uprzejmości Piotrka Fuza. Już jutro na blogu o: Zmaganiach z piękną pogodą majową w Polsce Poszukiwaniach modelki na sesje O brudzeniu, smarowaniu, cięciu i oliwkowaniu O egzotycznej…
Miło z miłymi Pewnie już to pisałem wiele razy, ale bardzo lubię pracować z Przemkiem, który użyczył nam wczoraj swojego lokum na zdjęcia. Taka sesja to prawdziwa przyjemność, oprócz zdjęć mamy okazję porozmawiać z nim i Basią – najsympatyczniejszą parą, jaką znamy. No i oczywiście możemy pobawić się z Nadią – moją (i Asi) sympatią,…
Jako że już nieprzyzwoicie późno, dziś tylko drobna zajawka. Jutro na blogu poruszone zostaną następujące tematy: Jak przeżyć z małym dzieckiem na pokładzie Ile chcemy mieć potomstwa Dlaczego Nadia to najwspanialsza dziewczyna, którą znam (po Asi oczywiście) Ring – nie tylko dla Pudziana Kto w promieniu 1000 mil najlepiej maluje i dlaczego jest to Weronika…
Zobacz cały wpis / More »
Jest nas dwóch.. ..Ja i mój pech! Ale po kolei. Michał Dulemba, mój absolutny guru jeśli chodzi o “błyskanie” zorganizował kolejne spotkanie Błyskaczy. Tym razem w Kozubniku. Nie myśląc wiele, postanowiłem, po skończonej ciut wcześniej pracy, pojechać tam czem prędzej. W końcu to tylko 70 km od Krakowa…. Tak, ale… Trafiłem akurat na apogeum korków…
Zobacz cały wpis / More »
